Wspólnotowe kolędowanie w Żurawicy, to już tradycja rejonu przemyskiego. W tym roku spotkanie miało wymiar szczególny, zorganizowano je bowiem w dzień święta patronalnego moderatorów Ruchu Światło-Życie.

            Niedziela Chrztu Pańskiego kończy w liturgii okres Bożego Narodzenia. Zgodnie z polską tradycją świąteczny wystrój mieszkań i kościołów pozostaje aż do 2 lutego, do święta Ofiarowania. Do tego dnia będą również rozbrzmiewały kolędy i pastorałki. Jak wiadomo, kto śpiewa dwa razy się modli, nie mogło zatem zabraknąć okazji do wspólnego kolędowania dla oazowiczów. W gościnnych progach żurawickiego gimnazjum już po raz trzeci spotkali się starsi i młodsi członkowie Ruchu. Tym razem nie tylko po to, by wspólnie kolędować, ale także, by podziękować swoim kapłanom-moderatorom za codzienną pracę i posługę.

            Zaproszenie przyjął moderator diecezjalny ks. Marcin Koperski, obecny był ks. prał. Stanisław Czenczek, diecezjalny moderator Diakonii Wyzwolenia oraz moderatorzy grup młodzieżowych, kręgów Domowego Kościoła i rejonu przemyskiego. To dla nich przygotowano specjalny tort, ze starannie odwzorowaną (jadalną, a jakże!) foską. Przysmaku wystarczyło dla wszystkich obecnych.

            Dla wszystkich także przygotowano wyjątkową niespodziankę, która zapowiadana była jako „oryginalny, z wielu względów, występ jasełkowy”. Rodziny z kręgów DK przy parafii św. Brata Alberta w Przemyślu przygotowały przedstawienie, w którym wydarzenia sprzed ponad dwóch tysięcy lat osadzono we współczesnym nam świecie. Na scenie można było zobaczyć dziennikarzy i biznesmenów obok rodziców z dziećmi czy prostej sprzątaczki. Gościnnie wystąpili również (w roli Świętej Rodziny), przedstawiciele gospodarzy. Wszyscy podążali w kierunku wskazywanym przez gwiazdę, a każdy ze swoim bagażem doświadczeń, wątpliwości, radości i świadectwem wiary. Tekst jasełek jest dziełem autorskim, napisanym „przez oazowiczkę dla oazowiczów” – jak wyjaśnili twórcy na zakończenie występu. Nikogo nie powinny zatem dziwić ostatnie słowa, jakie padły ze sceny: „w świetle z nieba iść przez życie”, to przecież najkrótsze streszczenie charyzmatu Ruchu.

MJ