Wszyscy ci, którzy zostali wyzwoleni i odczuwają miłość Boga, chcą tą miłość przekazać innym, swoim braciom i siostrom.

Sama modlitwa wieczorna jest w pełni poznawana przez oazowicza dopiero na III stopniu Oazy Nowego Życia. Nie bez przyczyny. Tematem tego stopnia jest Ecclesia Mater, czyli Kościół jako Matka. Podczas gdy jutrznia mówi o naszym wyzwoleniu, nieszpory kierują nas w stronę diakonii wyzwolenia, która dokonuje się przede wszystkim w ramach wspólnoty Kościoła, ale także, jak za chwilę przekonamy się, poza jej widzialnymi ramami.

W poniższym tekście pochylimy się głównie nad tekstami próśb w nieszporach. Aby uporządkować nasze rozważanie, prośby zostały podzielone tematycznie, analogicznie do modlitwy powszechnej odmawianej podczas sprawowania Eucharystii. Kiedy zajrzymy do Mszału, zobaczymy, że podawane intencje należą do czterech grup:

  • w potrzebach Kościoła,
  • w potrzebach społeczności świeckiej,
  • za tych, którzy się znajdują w trudnościach życiowych,
  • za wspólnotę miejscową.

Wyłączając z powyższych prośby za miejscową wspólnotę, które zostały omówione przy jutrzni, modlimy się w nieszporach zasadniczo w trzech grupach intencji:

a) o wyzwolenie chrześcijan

  • Wybaw lud swój, Panie, i błogosław swojemu dziedzictwu.
  • Pamiętaj, Panie, o swoim Kościele, zachowaj go od zła i utwierdź w swojej miłości.
  • Przyoblecz wszystkich wiernych w swoją zbroję, aby mogli stawić czoło zasadzkom szatana.
  • Zachowaj przymierze, które przypieczętowałeś Boską Krwią Twoją, uświęcaj Kościół, aby był wolny od grzechu.
  • Błogosławiony jesteś, Panie, który drogocenną Krwią swoją wykupiłeś nas z niewoli grzechu, obdarz nas wolnością i chwałą swoich dzieci.
  • Panie, wybaw swój lud z jego grzechów i miej w nim upodobanie.

Modląc się za chrześcijan, Kościół myśli o tych wszystkich, którzy przyjęli sakrament chrztu świętego. Modlimy się zarówno za tych, którzy gorliwie oddają się służbie bliźnim, jak również za tych, którzy zapominają o swoich katolickich korzeniach. Ludzie wolni modlą się za swoich przyjaciół oraz nieprzyjaciół, ponieważ wszyscy oni trwają w Chrystusie-Głowie. To, o co proszą tutaj ludzie wolni, to wyzwolenie wiernych od tego wszystkiego, co ogranicza naszą wierność i wytrwałość.

b) o wyzwolenie wszystkich ludzi na ziemi

  • Panie święty, wszechmogący Boże, spraw, niechaj zakwitnie sprawiedliwość na naszej ziemi, a Twój lud niech zazna dobrodziejstwa pokoju.
  • Racz obdarzyć świat pokojem, niech wszędzie zapanuje bezpieczeństwo i zgoda.
  • Otaczaj opieką naszą ojczyznę i wybaw nas od zła wszelkiego.

Aby człowiek mógł wyzwalać, najpierw sam musi być wolny, dlatego zakładamy, że Ci którzy proszą o wyzwolenie oraz wstawiają się za całym ludem, są już ludźmi wolnymi. Modlą się oni nie tylko za współwyznawców, ale także za swoich braci i siostry z całej planety. W imieniu wszystkich wyznawców Chrystusa, Króla Pokoju, prosimy o wyzwolenie całego świata z różnego rodzaju konfliktów zbrojnych. Prosimy za tych, którzy już nie mogą prosić oraz za tych, którzy już nie mają nadziei na rozwiązanie konfliktów. W myśl przykazania miłości i nauki naszego Zbawiciela miłujemy wszystkich, nawet naszych nieprzyjaciół. I taka właśnie modlitwa charakteryzuje człowieka wolnego. Dlatego modlimy się za wszystkich ludzi bez wyjątku, aby każdy z nich osobiście został wyzwolony spod władzy grzechu, ażeby jako wyzwolony człowiek mógł wejść na ucztę w niebie, na której i my mamy nadzieję zasiąść razem z Bogiem.

c) o wyzwolenie znajdujących się w szczególnych potrzebach, zwłaszcza zmarłych

Autor brewiarzowych próśb zwraca się do Boga: Ty nas wybawiłeś z niewoli grzechu, obdarz synowską wolnością tych, którzy cierpią niewolę ciała lub ducha. Zauważamy zatem, że nasza niewola może mieć dwie postacie: cielesną i duchową. Zechciejmy się im bliżej przyjrzeć.

  • niewola zewnętrzna
  • Obdarz więźniów wolnością, oświeć niewidomych, weź w swą opiekę sieroty i wdowy.
  • Pośpiesz na pomoc uciśnionym, obdarz więźniów wolnością, pocieszaj biednych, zapewnij chleb łaknącym, umocnij bezsilnych, we wszystkich ludziach objawiaj moc swojego krzyża.
  • Uwolnij więźniów, przywróć wzrok niewidomym, podnieś upadłych, miej w opiece tułaczy.
  • Ojcze nieskończenie dobry, prosimy Cię za cierpiącymi członkami Twojego Kościoła, za których Chrystus jako nasza Głowa złożył na drzewie krzyża doskonałą ofiarę wieczorną.
  • Wejrzyj łaskawie na tych, którzy cierpią prześladowanie, pospiesz, aby ich wyzwolić z wszelkich utrapień.

Bardzo często w prośbach łączy się doświadczenie niewoli z różnorakim cierpieniem, bądź to wynikającym z choroby, bądź z przeżycia ubóstwa czy wygnania, bądź z utratą bliskich, bądź też wreszcie z prześladowaniem za wiarę. To wyzwolenie jest ściśle związane z tajemnicą Chrystusowego Krzyża, który jest dla chrześcijan źródłem wolności.

  • niewola wewnętrzna
  • Poddaj działaniu swej miłości tych, którzy są pogrążeni w nędzy grzechu, niech pojednają się z Tobą i Twoim Kościołem.
  • Ty nie pozwalasz, abyśmy doznawali pokus ponad nasze siły, umacniaj słabych i podźwignij tych, którzy upadli.
  • Udziel grzesznikom łaski nawrócenia, dodaj siły upadłym, wszystkim ukaż drogę pokuty i zbawienia.

Duchową niewolą człowieka jest przede wszystkim grzech. Choć każdy chrześcijanin jest powołany do świętości, to jednak jako ludzie jesteśmy grzesznikami. Grzech w swojej istocie nie pozwala człowiekowi zjednoczyć się z Bogiem. Człowiek prawdziwie wolny potrafi w swoim sumieniu rozeznać grzech i czynić pokutę, aby pojednać się z Bogiem. Ponieważ człowiek może nie chcieć się uwolnić od grzechu, czuje odrazę do siebie, lęk, ma różnego rodzaju obawy. Taki człowiek potrzebuje wyzwolenia. To wyzwolenie, dokonujące się poprzez sakramenty, będzie owocowało doświadczeniem wolności Królestwa Niebieskiego.

  • rzeczywistość śmierci
  • Okaż swą miłość konającym, spraw, aby oglądali Twoje zbawienie.
  • Zbaw łaskawie naszych zmarłych braci, obdarz ich pełnią Twego odkupienia.

Od początków chrześcijaństwa Kościół pamięta w swoich modlitwach o wiernych zmarłych. „Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem, ale nie są jeszcze całkowicie oczyszczeni, chociaż są już pewni swego wiecznego zbawienia, przechodzą po śmierci oczyszczenie, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości nieba” (KKK 1030). Oczyszczenie to nazwane zostało czyśćcem. W modlitwie nieszporów podczas próśb prosimy o wyzwolenie zmarłych od boleści czyśćcowych, błagając o miłosierdzie Boga względem nich i o to, aby doprowadziło ich ono do raju.

Podsumowanie

Reasumując, wszyscy ci, którzy zostali wyzwoleni i odczuwają miłość Boga, chcą tą miłość przekazać innym, swoim braciom i siostrom. Ci, którzy są wolni, chcą w sposób bardzo naturalny wyzwalać. Czy nasza diakonia wyzwolenia zaczyna się – jako od fundamentu – od modlitwy wstawienniczej za tych, którzy nie mogą już wyzwolić się o własnych siłach?

Autor: Karol Dudek