W dniach 11 – 13.03. w parafii pw. Wniebowstąpienia Pańskiego w Głuchowie odbyły się Rekolekcje Ewangelizacyjne, prowadzili je: ks. dr Witold Burda wraz z małżeństwem Urszulą i Zbyszkiem Broszko. Mottem przewodnim tego trzydniowego przeżycia , bo tak trzeba powiedzieć o spotkaniach rekolekcyjnych w Głuchowie było „Nowe życie w Chrystusie „W tym wydarzeniu udział wzięło około 250 osób, zarówno dzieci, młodzieży jak i dorosłych, jednak wszystkich przenikał jeden duch – Duch Święty. W ciągu tych trzech dni trwając we wspólnocie, która się zawiązała już w piątkowe popołudnie, uczestniczyliśmy zarówno w kilku konferencjach jak również prowadziliśmy rozmowy ewangeliczne w grupach, korzystając z gościnności Pani dyrektor miejscowej szkoły podstawowej – za co serdeczne Bóg Zapłać.
Codzienna Msza Święta przeżywana w kościele parafialnym, w której oprawę żywo włączali się uczestnicy rekolekcji, scalała wszystkich jeszcze bardziej wokół Pana Naszego Jezusa Chrystusa i dawała nam poczucie jedności żywego kościoła. Pomiędzy czasem na modlitwę, konferencję czy pracę w grupach znalazł się też czas na bliższe poznanie przy kawie, herbacie czy wspólnym posiłku. Muszę powiedzieć, że jak w każdych rekolekcjach jest coś szczególnego tak w tych czuło się miłość i serdeczność promieniującą od samego Boga i przenikającą uczestników. Chciałoby się powiedzieć za psalmistą z niedzielnej liturgii „PAN BÓG UCZYNIŁ WIELKIE RZECZY DLA NAS”. Sądząc po świadectwach jakie na zakończenie tych szczególnych rekolekcji dawali uczestnicy widać, że nasze odczucia co do atmosfery nie są przesadzone. Uczestnicy mocno przeżywali modlitwę wstawienniczą a szczególnie podczas Mszy św. w niedzielę świadome i osobiste przyjęcie Jezusa jako naszego jedynego Pana i Zbawiciela. Dało się słyszeć od uczestników, że to właśnie teraz „narodziłem się na nowo”. I taki był cel tych rekolekcji: „Nowy Człowiek” , „Nowa Wspólnota” , „Nowa Kultura”. Pozdrawiamy serdecznie prowadzących i wszystkich uczestników, życzymy aby trwali w tym duchu a owoce będą wspaniałe na Chwałę Pana.
Tekst i fotorelacja – Gosia i Rysiek Kudyba