W całym roku formacyjnym przewidziane są cztery cykle spotkań wspólnot Ruchu Światło-Życie. Swoje dni wspólnoty przezywają moderatorzy i animatorzy oraz wszyscy członkowie wspólnot w swoich rejonach. Ostatnim cyklem spotkań są Paschalne Dni Wspólnoty. Jak sama nazwa wskazuje, powinny odbyć się pomiędzy świętami Zmartwychwstania i Zesłania Ducha św. W tym roku miały miejsce w połowie maja.

Krosno

Niewielki, zazwyczaj cichy i niepozorny, klasztor sióstr Klawerianek w Krośnie tego słonecznego niedzielnego popołudnia wypełnił się gwarem całkiem sporej liczby gości. W kalendarzu formacyjnym czternasty dzień maja bieżącego roku, w krośnieńskim Rejonie Ruchu Światło-Życie zaznaczył się przeżywaniem Paschalnego Dnia Wspólnoty w tym właśnie, całkiem urokliwym miejscu. Była obecna wspólnota młodzieżowa oraz dorosłych, a także Domowy Kościół i – od pewnego czasu przysłowiowe oczko w głowie krośnieńskiej wspólnoty Ruchu – kilkunastoosobowa grupka dzieci.

Oddaliśmy się wszyscy przeżywaniu kolejnych płaszczyzn objawiania miłosierdzia przez Boga Ojca – treści związanych z tematem tego dnia wspólnoty. Mesjańskie orędzie Chrystusa, a także cała Jego działalność wśród ludzi zakończyła się krzyżem i zmartwychwstaniem. Zwłaszcza w ten finał musimy wniknąć gruntownie, jeżeli chcemy do końca wypowiedzieć prawdę o miłosierdziu tak, jak ona została objawiona w dziejach naszego zbawienia. Właśnie przez to, że jako drogę do zmartwychwstania Chrystus przyjął krzyż, objawił Boga miłości miłosiernej. Zatem, kiedy pamiętamy o krzyżu Chrystusa, o Jego męce i śmierci, nasza wiara i nadzieja koncentruje się na Zmartwychwstałym. Na Tym, który w radykalny sposób doznał na sobie miłosierdzia – owej miłości, która jest potężniejsza niż śmierć, potężniejsza niż grzech. Chrystus paschalny: definitywne wcielenie miłosierdzia Ojca.

Te poważne treści, podobnie jak dorośli, rozważały na swój sposób także dzieci. Nazywały i definiowały (pisząc lub rysując) sfery ludzkiej aktywności, które są dotykane przez miłosierdzie Ojca, a nazywane darami Ducha Świętego. Efektem ich pracy stało się promieniujące tymi darami słońce, w którego centrum umieściły symbol właśnie Ducha Świętego. Na wspólnej, spontanicznej modlitwie uwielbienia Boga, zgromadziliśmy się wszyscy w klasztornej kaplicy. Potem była wspólnotowa Eucharystia.

Edward Jodłowski
FOTO

Przemyśl

W parafii o.o. Franciszkanów pierwsze wspólnoty oazowe powstały dopiero we wrześniu ubiegłego roku; obecnie działa tam grupa młodzieżowa oraz zawiązał się jeden krąg Domowego Kościoła. Z tym większą radością przyjęto zaproszenie na Paschalny Dzień Wspólnoty, organizowany właśnie w tym miejscu. Charakterystyczny, barokowy kościół w centrum starego miasta, majowym popołudniem przyjął pod swój dach młodzież i rodziny, wspólnie rozważające temat „Miłosierni jak Ojciec”.

Ostatni w mijającym roku formacyjnym dzień wspólnoty poświęcony był podsumowaniu tego, nad czym pochylano się od kilku miesięcy. „Podsumowania są trudne. A bywają też nudne” – zauważył głoszący konferencję ks. Krzysztof Mierzejewski, moderator Diecezjalnej Diakonii Formacji Diakonii. Jednak wbrew temu stwierdzeniu, w zajmujący sposób przekazał obecnym najważniejsze prawdy o Bożym miłosierdziu, w którym każdy powinien się odnajdywać. Nie tylko po to, by go doświadczać, ale również po to, by je świadczyć.

Spotkania w grupach dały możliwość opowiedzenia o całkiem zwyczajnych wydarzeniach z codziennego życia. W świetle Słowa Bożego, które uczestnicy otrzymali na ten czas do rozważania, w każdym z życzliwych gestów i czynów, rozpoznawano dzieła miłosierdzia. Ktoś obdarował potrzebującego ubraniami, ktoś inny wysłuchał i pocieszył zmartwioną przyjaciółkę. Nikt nie uznawał tego postępowania za niezwykłe i godne pochwały. Dopiero dzieląc się doświadczeniami we wspólnocie, łatwiej było zrozumieć, że oddaje się ludziom dobro, które każdy otrzymał od Ojca.

MJ

Łańcut

Niedzielne popołudnie z Bogiem w pięknym plenerze, w radosnej wspólnocie oazowej. Tak 14 maja 2017 roku członkowie Domowego Kościoła oraz oazy młodzieżowej świętowali zakończenie roku pracy formacyjnej. W lesie w Białobrzegach, przy kaplicy św. Huberta odbył się Paschalny Dzień Wspólnoty rejonów Łańcuckich.

Był to czas zastanowienia się nad swoim postępowaniem i czynieniem miłosierdzia w najbliższym otoczeniu, czas na dzielenie się Słowem Bożym, na modlitwę uwielbienia, osobistą rozmowę z Bogiem oraz przeżycie Eucharystii.

Jedność, otwartość, radosny świąteczny nastrój, wiara, nadzieja i miłość to odczucia wszystkich uczestników.

MS
FOTO

Leżajsk

„Bądźcie doskonali i miłosierni, jak doskonały i miłosierny jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5,48; Łk 6,36). Rozważaniem fragmentów Ewangelii wg św. Mateusza i św. Łukasza o miłości nieprzyjaciół rozpoczęto Paschalny Dzień Wspólnoty rejonu Leżajsk, ostatni DW w obecnym roku pracy.

W piękne, niedzielne, majowe popołudnie, oazową wspólnotę powitał proboszcz parafii pw. św. Michała Archanioła w Giedlarowej. Konferencję wygłosił ks. Piotr Stefański. Moderator, na podstawie swoich osobistych doświadczeń oraz Słowa Bożego przypomniał, że Jezus pragnie, by Jego uczniowie dawali z siebie jak najwięcej innym, nie oczekując niczego w zamian. Zachęcał, by miłosierdziem po prostu żyć.

Wspólnie uwielbiano w Litanii Loretańskiej Maryję, matkę Miłosierdzia, przechodząc do najważniejszego etapu Dnia Wspólnoty, czyli spotkania z żywym Jezusem w Eucharystii, przeżywanej razem z parafianami. Msza św., której przewodniczył kapłan z parafii – ks. Krzysztof, poprzedzona została namiotem spotkania.

Dalsza część odbyła się w Gminnym Ośrodku Kultury; na spotkaniu
w grupach kontynuowano temat Dnia Wspólnoty. Spotkanie zakończyła agapa, podczas której przy ciastku i kawie wysłuchano drobnych ogłoszeń ks. moderatora i pary rejonowej. Ks. proboszcz Jan Balicki, podziękował parze rejonowej – Annie i Stanisławowi Gongolom, za trud posługi w rejonie leżajskim. Wybory nowej pary odbyły się 1 czerwca, a przekazanie posługi nastąpi jesienią, wraz z rozpoczęciem nowego roku pracy Domowego Kościoła.

Agnieszka i Piotr Kamińscy
FOTO