Błogosławionego dnia
Błogosławionego dnia #20
(Ef 2,19.21-22) Fragment, który daje mi Pan wraca do mnie jak refren za każdym razem, gdy nie doceniam samej siebie lub słyszę, że ktoś obok mnie zaczyna myśleć „nic nie potrafię, mam pecha, jestem beznadziejny, nic nie osiągnę więc po co [czytaj dalej]
Błogosławionego dnia #19
(Mt 7.15-17) Jezus prowadzi mnie do refleksji nad tym, kim się otaczam – także w kontekście wzrostu duchowego. Dobrze wiem, że przy tak wielkim dostępie do informacji nie jest łatwo odróżnić prawdę od fałszu. Czasem zło jest zapakowane w bardzo ładny [czytaj dalej]
Błogosławionego dnia #18
(Mt 6, 5-6) Bardzo często mam wrażenie, że skoro tyle lat staram się żyć blisko Boga – chodzę do kościoła, modlę się, spowiadam, uczestniczę w spotkaniach formacyjnych, robię coś dobrego dla innych – wiem jak być dobrym człowiekiem. Jezus mi to [czytaj dalej]
Błogosławionego dnia #17
(1Krl 18,20-21) Bóg ustami proroka Eliasza zadaje mi fundamentalne pytanie – komu chcę służyć? Kiedy je czytam odpowiedź wydaje się bardzo prosta, ale gdy zaczynam głębiej się zastanawiać okazuje się, że nie do końca. Bycie blisko Pana objawia się życzliwością, łagodnością, [czytaj dalej]
Błogosławionego dnia #16
(2 Tm 1,3.6) Kiedy pochylam się dzisiaj nad słowem porusza mnie radość i troska Piotra o Tymoteusza. Rodzi się pytanie na ile wspominam w modlitwie osoby, które mi pomagają, towarzyszą albo były w grupach w czasie posługi. Tutaj nie chodzi tylko [czytaj dalej]
Błogosławionego dnia #15
(1 P1,18-19.21) Ostatnie tygodnie pokazały mi moją słabość, szczególnie psychiczną, a dodatkowo prawdziwą twarz osób, które zajmowały ważne miejsce w moim życiu. Trzeba było zweryfikować nawet wieloletnie relacje, rozluźnić albo całkiem pożegnać ponieważ nie przynosiły dobra ani mnie, ani drugiej stronie. [czytaj dalej]
Błogosławionego dnia #14
(J 10,11-13) Kluczowym elementem każdej dobrej relacji jest poznanie, a potem szczerość i zaufanie. Dobrze wiem, jak dużo znaczy pierwsze wrażenie, jakie wywiera na mnie druga osoba, szczególnie kiedy myślę o nawiązaniu bliższego kontaktu. Czasem dzieje się to już na poziomie [czytaj dalej]
Błogosławionego dnia #13
(Iz 50, 4.9) Czas, by spojrzeć głęboko do mojego serca. Czego ono pragnie, za czym tęskni, czy jest gotowe wejść w zbawcze wydarzenia i tak po prostu towarzyszyć Mistrzowi? Dobrze wiem ile znaczy, szczególnie w chwilach zwątpienia, odrzucenia, walki wewnętrznej – [czytaj dalej]
Błogosławionego dnia #12
(Dn 3,14.95) Historia trzech młodzieńców uratowanych cudownie przez Boga jest bardzo bliska mojemu sercu. Podziwiam z jednej strony odwagę sprzeciwu rozkazowi króla, a z drugiej niesamowite zaufanie Bogu w sytuacji po ludzku przegranej. Ile razy doświadczyłam Jego prowadzenia i konkretnej pomocy, [czytaj dalej]
Błogosławionego dnia #11
(Iz 49, 8.15) Pan Bóg ustami proroka Izajasza zapewnia mnie o swojej obecności we wszystkich wydarzeniach mojego życia. Nieważne co teraz zajmuje moją uwagę albo jaką prawdę o sobie odkrywam; On pragnie mi towarzyszyć i wspierać. Czasem myślę dlaczego te moje [czytaj dalej]

