Błogosławionego dnia

(Jl 2,12) Gdy przeczytałam ten tekst ponownie, ponieważ jest mi dobrze znany, poruszyła mnie Boża łagodność i to, że On kieruje do mnie prośbę. Niezwykle ważna prawda. On, wielki, wszechmogący Bóg pragnie relacji ze mną, słabą i grzeszną osobą. Tutaj nie [czytaj dalej]

(Ps 37,5 i 39) Dzisiaj Pan Bóg posługuje się moim ulubionym tekstem, by po raz kolejny objawić mi kim jest, a także by moje życie nabrało nowej wartości. Wierzę, że jest dobry, że nie zostawia, przebacza. Ostatnio jednak uczę się, by [czytaj dalej]

(Mk 6,1 i 4) Doskonale zdaję sobie sprawę, że to, do czego zaprasza mnie Jezus, jest czasami bardzo wymagające. Dużo łatwiej mówię o Jezusie w kręgu moich znajomych żyjących tymi samymi wartościami, gdzie możemy się wzajemnie wspierać – to przychodzi bardzo [czytaj dalej]

(Mk 4, 14) Tyle razy już pochylałam się nad tym fragmentem Ewangelii, ale teraz bardzo mocno wybrzmiewa dla mnie to, jak łatwo jest stracić ten bezcenny dar. Szatan będzie używał różnych metod, by osłabić moją relacje z Jezusem. Muszę mieć tego [czytaj dalej]

(2 Sm 5,2) Ostatnie dni prowadzą mnie mocniej w temat powołania, a zarazem poznania Jezusa. Poznanie to kluczowy element, by coraz lepiej odczytywać Boży zamysł wobec mojego życia oraz życia tych, z którymi przestaję na co dzień, pracuję, przyjaźnię się, albo [czytaj dalej]

(Mk 1,35-36) Pragnienie pomagania lub służenia we wspólnocie Kościoła jest czymś wartościowym i pięknym. Bóg sam do tego zaprasza i chce posługiwać się szczególnie osobami świeckimi, które mają żywą relację z Nim. Dobrze wiem, jak wiele radości daje bycie zaangażowanym w [czytaj dalej]

Jakiś czas temu proponowaliśmy Wam cykl „Na dobry początek”. Dziś przychodzimy do Was z serią krótkich rozważań, których autorką jest animatorka Kasia Nowakowska. Każde swoje przemyślenie kończy słowami: „Błogosławionego dnia”, wypatrujcie więc tego tytułu na naszej stronie. Jego pojawienie się będzie [czytaj dalej]