Statystycy i naukowcy dawno już obwieścili, wraz z zapaścią czytelnictwa, koniec książek i gazet. Dlaczego zatem od roku 2011 przygotowujemy dla Was „Charyzmat”?
Po pierwsze dla tego, że nie wierzymy statystykom. Nasze źródła podają, że są jeszcze na świecie ludzie, dla których szelest kartek i zapach świeżego druku jest szczególną przyjemnością, której nie zastąpi kolejna odsłona strony internetowej. Po wtóre – gazetkę można zabrać ze sobą wszędzie, w przeciwieństwie do komputera, nawet bardzo małego. Nie wymaga zasilania, baterii, klawiatury ani żadnych innych urządzeń. Zawsze można ją wyjąć z kieszeni, przerzucić strony, przeczytać bądź nie przeczytać, schować, a potem wrócić do tekstu. No i przecież ładnie oprawiony rocznik dobrze wygląda na półce.
Najnowszy
Nr 51
wrzesień 2024
O prenumeracie
Zmiana danych, rezygnacja z prenumeraty, inne opcje prenumeraty.
Paweł Socha
charyzmat@przemysl.oaza.pl
Redakcja Charyzmatu
Jeżeli chcesz z nami współpracować, napisz!
Monika Jasina
Redaktor naczelny
668 179 414
mjasina@przemysl.oaza.pl
Jak zamawiać
Jeden zestaw roczny to 4 numery. Informację o numerze konta otrzymasz na podanego maila, po złożeniu zamówienia prenumeraty.
Zamawiając nasze pismo wspieracie Państwo cele statutowe Ruchu Światło-Życie w Archidiecezji Przemyskiej. Dziennikarze, redakcja oraz technicy pracują nieodpłatnie.
Formularz prenumeraty
Oazowicz i polityka
Czy to się łączy, czy wyklucza? Czy Oazowicz może zostać politykiem? Oczywiście, że może. Koniec tematu? Niestety nie. Dlaczego? Bo rodzi się kolejne pytanie: za jaką cenę? Nie chodzi o finansowe koszty kampanii wyborczej czy [czytaj dalej]
Fanatyczny polityk
Oskarżenia, jakie dotykały ks. Blachnickiego ze strony władzy komunistycznej, były częścią jego doświadczeń przez wszystkie lata kapłaństwa. W początkowych zmaganiach z niesprawiedliwymi karami i trudnościami doświadczanymi z powodu działalności organów bezpieczeństwa państwa wobec jego osoby [czytaj dalej]
Pokaż, jak uwielbiasz!
Przyślij nam szalone zdjęcie w wakacyjnym T-shircie przemyskiej oazy. Na ogrodowej huśtawce albo w pociągu nad morze. Solo lub w towarzystwie. Pstryknięte rano, w południe, wieczorem. Wszystkie opublikujemy. Niech Polska widzi. Chwała Panu!